44

44


Styczeń 23, 2016

przeciw

PiS nie jest wieczny, a tym bardziej Kaczyński, który powoli dożywa swoich dni, a to on podtrzymuje PiS przy życiu. Jak uczy historia, na kłamstwie nie da się niczego budować na dłuższą metę, a właśnie PiS jest zbudowany na kłamstwie. Powiedziałbym, że obecne dojście PiS-u do władzy to ostatnia próba narzucenia Polsce wschodniej mentalności i zakłamania rodem z Lenina, bolszewickiej rewolucji, a wcześniej carskiego reżimu. Tyle, że trafia to na kraj i ludzi przyzwyczajonych do demokracji, wolnego rynku i otwartych granic, którzy nie pozwolą sobie tego odebrać. Chociaż, jak mówi Miłosz: „Gromadę błaznów wokół siebie mając, na pomieszanie dobrego i złego”, nic to nie pomoże. Troche niekonsekwentne te propozycje. Skoro opozycja ma zwalczac nowe definicje partii rzadzacej (pkt 1), to przyjmowanie i obnoszenie sie ze sformulowaniami typu „zdrajca narodowy” (pkt.8) raczej umacnia, a nie zaprzecza, narracji zwolennikow PIS. I pozytywne i negatywne slowa musza odzyskac swoje pierwotne znaczenie. Zdrajca to cos zdecydowanie negatywnego, i nie widze powodu, zeby opozycja miala sie z tym haslem identyfikowac. Zamiast reagowac po fakcie na hasla partii rzadzacej i zwolennikow, nalezy moze byc bardziej proaktywnym i wypelnic te hasla wlasciwa trescia, albo zastapic wlasnymi…

Cieszę się, że dobrze się bawicie i ogólnie cieszę się bardzo, że kolejne pokolenie ma szanse na swoje własne państwo podziemne i swoje własne ruchy oporu. Tak z jednej, jak z drugiej strony. Czuć było już bardzo długo, że wielu by chciało, swędziało ich, to teraz się mogą podrapać.

Ale to, co proponujecie, to jest przegięcie. Na jedno przegięcie chcecie odpowiedzieć drugim przegięciem.

Poza tym – nikomu w redakcji oko nie mrugnęło jak pisaliście, żeby nosić znaczek ‚Zdrajca narodowy’ z dumą? Rozumiem, że postmodernizm i ironia po warszawsku, ale nie wydaje wam się, że rozmydlacie jakieś podstawowe pojęcia, na których ludzie jednak stoją albo chociaż się o nie opierają? I co wstawiacie w zamian? Być Polakiem już jest trudno, a wy proponujecie, żeby jeszcze samemu się obrażać. Ironicznie, heheszki. Ale ile tej ironii można tak naprawdę znieść? To jest ten pozytywny program?

Styczeń 23, 2016

europarlament debatuje

„Nürnberger Zeitung” uważa, że debata o Polsce to zasłona dymna. „Oczywiście, że w wiadomo, że traktowanie z podniesionym palcem dumnego, przez setki lat ciemiężonego narodu jest raczej szkodliwe. Poza tym Unia ma teraz całkiem inne problemy. Być może jednak postępuje tak demonstracyjnie energicznie wobec tych, którzy rzekomo zagrażają demokracji nad Wisłą, ponieważ chce w ten sposób odwrócić uwagę od całkowitej nieudolności działania w kwestii uchodźców. Ta UE, która nie ma odpowiedzi na ważne pytania, musi zająć się, siłą rzeczy, tymi mniej istotnymi” – oceniają komentatorzy.a ja miałam podobną szafę, włąsciwie mam w Poznaniu w mieszkaniu i jakoś takoś zawsze jej nie lubiłam bo była wielka nie ustawna do małego mieszkanka w bloku no i tam ja zostawiłam…a teraz widzę że jest w cenie….ale ja nie małabym gdzie jej umieścić

28.03.12 – Macierewicz organizuje wysłuchanie publiczne „smoleńsk odrzucona prawda”
05.06.12 – Ziobro organizuje wysłuchanie publiczne „wolnosc mediów w polsce, tv trwam”
11.12.14 – Czarnecki organizuje wysłuchanie publiczne „nieprawidłowosci w wyborach samorządowych jako zagrożenie demokracji w polsce”
nie chce mi sie szukac dalej, dodam jeszcze donosy dudy na polski rząd w berlinie czy wypowiedzi w londynie. ypowiedzi i ton oponentów Premier Szydlo byly kompromitujace. Wyciagniete z szuflady gotowce i nedzne insynuacje poslów krajów gdzie wolnosc slowa jest tratowana (przykladem brak mozliwosci komentowania niektórych artykulów np. w „Der Spiegel”) a inicjatywy obywatelskie stawia sie w jednym rzedzie z faszystami (Niemcy). Po minie komisarza Oettingera bylo widac ze Parlament sam sie wystawil do wiatru. Wypowiedzi sympatyków polityki PiS z innych krajów Europy Wschodniej dowodem na calkowita utrate kontroli przez Niemcy nad ta czescia Europy – rien ne va plus ! Wszystko to Polacy mogli ogladac korzystajac ze zmian w TVP. Teraz Mariusz Max-Kolonko „mówi jak jest” a Jaroslaw Kurski pokazuje co sie w Europie dzieje. Takiego dziennikarza jak red. Ostrowski powinno to cieszyc !